Planowanie przede wszystkim! Czy aby na pewno?
Co roku staramy się planować nasze wakacje sporo wcześniej, niestety w tym roku wyszło inaczej. Jedynym możliwym terminem był październik. Czyli termin zdecydowanie poza sezonem, zarówno w Polsce jak i w większości Europy. Z reguły również staramy się wszystko organizować sami, tj. przelot, hotel, wynajem samochodu itp. Tym razem jednak było to utrudnione, bo od potwierdzenia, że w ogóle urlop będzie nam dany, do samego wyjazdu było jedynie dwa tygodnie. Domyślacie się więc, że padło na wakacje organizowane przez biuro, a jeżeli tak, to oczywiście all inclusive (nie chcieliśmy się po prostu o nic martwić:P). I tak oto postawiliśmy na Grecję, a dokładnie wyspę Zakynthos.
Wątpliwości nie było końca
Na początku byliśmy lekko sceptyczni co do samego terminu, ponieważ nie wiedzieliśmy jak to wygląda poza sezonem. Czy dostępne będą wszystkie atrakcje, czy hotel będzie jeszcze gotowy na przyjęcie turystów, no i w końcu, czy pogoda dopisze. Przecież nikt chyba nie wyobraża sobie spędzenia tygodniowego urlopu na greckiej wyspie, tylko i wyłącznie w hotelowym barze (no dobra, pewnie jest to możliwe:P ale nie takie mamy cele podczas wyjazdów).
I tak oto powstała ta lista, ponieważ jesteśmy cały czas bardzo pozytywnie zaskoczeni plusami, jakie niesie za sobą wyjazd poza sezonem turystycznym.
1.Niższa cena samego wyjazdu
Chyba nikomu nie musimy mówić, że cena wyjazdu last minute i to poza sezonem będzie zdecydowanie mniejsza od wakacji w lipcu czy sierpniu.
2.Niższe ceny na miejscu
Miejscowi chcą zarobić? No pewnie, że chcą! A skoro jest mniej turystów to i ceny lecą w dół. W końcu to ostatnia szansa dla lokalsów, aby zarobić jeszcze przed końcem lata. Przykładem są leżaki przy plaży. Normalna ich cena to ok. 7 euro. Na początku naszego pobytu cena ta spadła do 5 euro, a pod koniec leżaki dostępne były już całkowicie za darmo!:)
3.Mniejszy tłok na basenie/plaży
Zdjęcie basenu, które widzicie nie było robione zaraz po wschodzie słońca. Taki widok mieliśmy praktycznie przez połowę dnia. Czasem tylko pojawiły się tłumy ludzi, czyli jakieś 5 osób:P Zdjęcie z wrakiem też nie byłoby normalnie do zrobienia w takiej postaci, normalnie w tym miejscu przebywa ok. 1500 osób na raz!


4.Brak kolejek do wszystkiego
Nie lubicie tego, prawda? My też, dlatego byliśmy bardzo zadowoleni z faktu, że praktycznie wszystko było dostępne od ręki:)
5.Więcej spokoju
Najważniejszy punkt dla osób, które cenią sobie spokój na wakacjach. Brak tłumów, brak biegających i krzyczących dzieci, cisza, spokój. Idealne warunki do odpoczynku i naładowania baterii.
